Newsletter w duchu ESG
Newsletter w duchu ESG
10 marca br weszło w życie ważne dla uczestników rynków finansowych Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2019/2088 z dnia 27 listopada 2019 r. w sprawie ujawniania informacji związanych ze zrównoważonym rozwojem w sektorze usług finansowych („Rozporządzenie SFDR”).
Rozporządzenie SFDR wprowadza standardy przejrzystości dla uczestników rynku finansowego związane ze zrównoważonym rozwojem ESG ( ESG – „Environmental”, „Social” oraz „Governance” – czyli odnoszące się do ochrony środowiska, kwestii społecznych oraz ładu korporacyjnego).
Regulacja nakłada nowe obowiązki informacyjne m.in. na towarzystwa funduszy inwestycyjnych, firmy zarządzające portfelami lub świadczące doradztwo inwestycyjne wobec uczestników rynku.
Tym samym promuje aspekty ESG w działalności instytucji finansowych w zakresie oferowanych klientom form inwestowania pieniędzy. Ponadto stwarza ramy dla ujawniania metodyk pozwalających podejmować inwestorom decyzje uwzględniające aspekt ESG.
Istotnym elementem jest także eliminacja nadużycia w postaci wprowadzania w błąd inwestorów co do faktycznego stosowania czynników zrównoważonego rozwoju przez podmioty nadzorowane.
Porównywalność danych w kwestiach środowiskowych ma zapewnić Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2020/852 z dnia 18 czerwca 2020 r. w sprawie ustanowienia ram ułatwiających zrównoważone inwestycje („Rozporządzenie ws. taksonomii”), wyznaczające kryteria, których spełnienie pozwala zaklasyfikować prowadzoną działalność jako zrównoważoną pod kątem środowiskowym.
Tematyka ESG zdominowała najświeższy numer Newslettera nie tylko z powodu wejścia w życie nowej regulacji. Zajdziecie w nim ciekawe spostrzeżenia przedstawicieli instytucji współpracujących z EFPA. ESG to kiedyś moda, która przerodziła się w trend i wreszcie stała się nakazem.
Fundacja przygotowała także specjalny certyfikat ESG dla Certyfikowanych Doradców – o jego założeniach pisze w swoim artykule Mariola – Prezes Fundacji EFPA Polska.
Jeszcze nie opadł całkiem kurz po ubiegłorocznej Konferencji a w Fundacji ruszyły przygotowania do kolejnej, która odbędzie się jesienią. Formuła „pandemiczna”, czyli online, ale wiemy także, że taka właśnie pozwala szeroko promować ideę planowania finansowego i społeczność Certyfikowanych Doradców.
Zapraszamy Was do współtworzenia programu Konferencji w formie ankiety. Ankieta zabierze 5 min. Klikajcie w link i wypełniajcie! https://forms.gle/bCzDFyAcrCdB6rS57
Wszystkiego Dobrego na Święta Wielkanocne! Oby kolejne przyszło nam spędzić w czasach bez pandemii…
Edyta Bogacka
Redaktor Newslettera, Certyfikowany Doradca Finansowy EFPA EFA
AKTUALNOŚCI EFPA Polska, marzec 2021
AKTUALNOŚCI EFPA Polska
Zapraszamy do współtworzenia Kongresu EFPA Polska 2021
1 października spotykamy się na XII Kongresie EFPA Polska. Spotkamy się ponownie ONLINE. Chcemy wykorzystać tę formułę, aby jeszcze mocnej poszerzyć uczestnictwo. Jak pamiętacie w zeszłym roku mieliśmy 1200 osób na Kongresie.
Kuchnia XII Kongresu już pracuje. Mamy zarys super menu. Zebraliśmy już sporo składników i przepisów na dobrze wspólnie spędzony czas. Jednak, tak jak w poprzednich latach, liczymy na Wasze zaangażowanie oraz bezpośrednie współtworzenie programu merytorycznego i aktywności kongresowych. ZAPRASZAMY do krótkiej ankiety, w której chcemy zebrać Wasze pomysły i podpowiedzi na super Kongres EFPA 2021. Kongres odbędzie się pod hasłem: MASTERCLASS DORADCÓW FINANSOWYCH. Budujemy bezpieczeństwo finansowe Klientów.
Ankieta zabierze 5 min. Kliknij w link i wypełnij https://forms.gle/bCzDFyAcrCdB6rS57. Bardzo prosimy:)
Ruszyła Akademia EFPA Polska ONLINE 2021
Mocnym akcentem rozpoczęliśmy nowy rok w Akademii EFPA Polska ONLINE. Marcin Banaszkiewicz, trener LinkedIn, twórca Human2Human Polska, podzielił się swoimi wskazówkami i podpowiedziami z zakresu budowania marki osobistej w mediach społecznościowych. W webinarze wzięło udział ponad 200 Certyfikowanych Doradców EFPA:)
Marcin to guru LinkedIna: wierzący i praktykujący:). Mówi wprost i konkretnie. Otwarcie odpowiada na pytania o tajniki LinkedIna. Każdy uczestnik dostał garść BARDZO praktycznych porad i instrukcji, jak się pokazać, żeby zostać znalezionym na LinkedInie. Co zrobić, aby wykorzystać LinkedIna do realizacji swoich zawodowych celów: budowania marki osobistej, przyciągania klientów, rozwoju zawodowego.
Teraz chcemy zrobić hałas na LinkedIn. Działamy aktywnie w mediach społecznościowych. Dołączajcie do naszej społeczności ONLINE, budujcie swoją markę osobistą i wzmacniajcie swoje kompetencje funkcjonowania ONLINE:
Profil na LinkedIn: https://www.linkedin.com/company/efpa-polska/?viewAsMember=true
Profil na facebooku: https://www.facebook.com/efpapolska/
Strona www: www.efpa.pl/
W Strefie Doradców EFPA: https://efpa.pl/doradca/ , znajdziecie nagranie z webinaru. Doradcy EFPA mogą też skorzystać z rabatu na pełne 8-godzinne szkolenie Marcina. Warto skorzystać.
Wspierajmy się wzajemnie na LinkedInie. Rozwijajmy naszą społeczność ONLINE
Już 9 kwietnia EFPA Polska będzie partnerem webinaru pt. „Długoterminowe Oszczędzanie i Inwestowanie Polaków oraz usługa doradcza”, organizowanego przez Program Analityczno-Badawczy Warszawskiego Instytutu Bankowości. Będziecie mogli zapoznać się z rekomendacjami płynącymi z przeprowadzonego w 2020 roku badania, w tym: jaki powinien być docelowy model doradztwa finansowego w Polsce. Rejestrujcie się pod linkiem i zbierajcie punkty w Programie Stałego Rozwoju Zawodowego https://konferencje.alebank.pl/webinaria-pab-wib/
Największa liczba egzaminów EFPA w historii EFPA Polska
343 osoby przystąpiły do egzaminu EFPA w 2020 roku. To najwyższy roczny wynik w historii działalności EFPA Polska.
Kandydaci zdawali egzaminy na wszystkich 4 poziomach certyfikatów. Najwięcej osób zmierzyło się z egzaminem prowadzącym do uzyskania Certyfikatu Europejskiego Praktyka Inwestycyjnego EFPA EIP.
Od początku działalności, EFPA przeprowadziła 1688 egzaminów. Wydaliśmy 1191 certyfikatów. Grono 955 osób utrzymuje aktualność certyfikatów EFPA, uczestnicząc w Programie Stałego Rozwoju Zawodowego.
UWAGA! Z końcem marca, zamykamy ostatecznie raportowanie za 2020. Zadbajcie o ciągłość certyfikacji.
Trwają przygotowania do uruchomienia Certyfikatu Europejski Doradca Finansowy EFPA ESG
EFPA Polska wraz z EFPA Europa włącza się do strategicznego procesu pobudzenia inwestycji na rzecz zrównoważonego rozwoju, w tym osiągnięcia celu neutralności klimatycznej Europy do 2050 roku. Chcemy stworzyć wśród Certyfikowanych Doradców EFPA Korpus Ambasadorów zrównoważonego inwestowania w Polsce. Zgłaszajcie swoje zainteresowanie i przyłączajcie sięJ
Zgodnie z zapowiedzią na XI Kongresie EFPA Polska, nasza organizacja uzyskała uprawnienie do potwierdzania kwalifikacji doradców w zakresie inwestowania zgodnego z zasadami ESG, od angielskiego skrótu Environmental, Social Repsonsibility i Corporate Governance, czyli w poszanowaniu zasad ochrony środowiska, odpowiedzialności społecznej i ładu korporacyjnego. W 2021 EFPA Polska rozpocznie certyfikację prowadzącą do zdobycia certyfikatu EFPA ESG Advisor.
MISJA PROGRAMU:
- Wesprzeć rozwój inwestowania ESG w Polsce
- Stworzyć Korpus Ambasadorów zrównoważonego inwestowania w Polsce
- Wypromować środowisko firm i ludzi, zaangażowanych w rozwój ESG w Polsce
DLA KOGO:
- Certyfikowani Doradcy Finansowi EFPA jako niezbędny etap stałego rozwoju zawodowego
- Doradcy finansowi aspirujący do standardów EFPA jako potwierdzenie aktualności wiedzy i umiejętności zgodnie z ważnym trendem rynkowym ESG
PROFIL KOMPETENCJI DORADCY EFPA ESG ADVISOR
- Zna fundamenty zrównoważonego inwestowania
- Potrafi przedstawić charakterystykę i korzyści zrównoważonego finansowania
- Potrafi zidentyfikować potencjalne zainteresowanie Klienta zrównoważonym inwestowaniem
- Potrafi dobrać produkty ESG do wartości i celów ważnych dla Klienta
Śledźcie nasze zapowiedzi i przygotowujcie się do potwierdzenia nowych ważnych kwalifikacji, których oczekiwać będą klienci. Bądźmy razem w megatrendzie inwestowania ESG.
Mariola Szymańska-Koszczyc
Prezes EFPA Polska
Przyszłość inwestycji pod znakiem ESG
Przyszłość inwestycji pod znakiem ESG
Zgodnie z danymi, które KPMG prezentuje w ostatnim raporcie „Sustainability Reporting” przeszło 69 proc. spośród ponad 5000 analizowanych firm na świecie łączy obecnie swoją działalność z Celami Zrównoważonego Rozwoju ONZ (SDG). Jednak zaledwie 14 proc. z nich ujawnia zarówno pozytywny, jaki i negatywny wpływ na SDG. Znaczący wzrost zaangażowania przedsiębiorstw to wynik przede wszystkim wyższych oczekiwań inwestorów. Kluczowe jest zwiększenie przejrzystości przedstawiania danych pozafinansowych, a także uwzględnianie kryteriów niefinansowych w procesie podejmowania decyzji inwestycyjnych przez instytucje finansowe.
Od 10 marca instytucje finansowe zobowiązane są do stosowania europejskiego rozporządzenia SFDR (Sustainable Finance Disclosure Regulation), które służy większej przejrzystości w odniesieniu do uczestników rynku finansowego. Rozporządzenie wprowadza nowe obowiązki informacyjne dla instytucji finansowych w zakresie przejrzystości i ujawniania podejścia do zarządzania ryzykami dla zrównoważonego rozwoju w ramach prowadzonej działalności inwestycyjnej i podejmowanych przez dany podmiot decyzji inwestycyjnych.
Nowe regulacje w zakresie ESG są wyrazem świadomości, że włączenie zasad zrównoważonego rozwoju do podstawowej strategii jest dziś koniecznością[1].
Wyzwania, które w 2015 r. przywódcy 193 krajów członkowskich ONZ wskazali w dokumencie “Przekształcamy nasz świat: Agenda na Rzecz Zrównoważonego Rozwoju 2030”, jak nigdy wcześniej są dziś kluczowe dla budowy lepszego świata z korzyścią dla mieszkańców planety. Dokument, o którym mowa, zawiera 17 Celów Zrównoważonego Rozwoju (ang. Sustainable Development Goals – SDGs, które wskazują najważniejsze wyzwania naszych czasów w 5 obszarach – tzw. 5xP: ludzie (ang. people), planeta (ang. planet), dobrobyt (ang. prosperity), pokój (ang. peace), partnerstwo (ang. partnership).
Miniony rok obfitował w wydarzenia związane ze zdrowiem i klimatem (pandemia, pożary trawiące Australię i Kalifornię, wycinka milionów hektarów lasów deszczowych Amazonii, ocieplenie w Arktyce), które w skali globalnej przetestowały odporność rządów i społeczeństw do granic możliwości. W efekcie rok 2020 zbudował silną narrację dotyczącą inwestowania w ESG, a sprzedaż funduszy ESG osiągnęła rekordowe poziomy.
Rosnące znaczenie czynników ESG w obszarze inwestycji potwierdzają opracowania ekspertów. Według raportu MSCI[2] w wyniku pandemii aż 73 proc. inwestorów planuje zwiększyć inwestycje w ESG do końca 2021 r. Można powiedzieć, że dążenie do włączenia aspektów środowiskowych, społecznych i ładu korporacyjnego przy podejmowaniu decyzji inwestycyjnych przyspieszyło z powodu pandemii, przechodząc z nurtu pobocznego do głównego trendu. Co więcej, ma on być jednym z kluczowych trendów, które wpływały na inwestycje w trakcie najbliższych 3-5 lat. Na liście znajdują się rosnące regulacje i ujednolicenie zasad raportowania, zmienność i niepewność rynku, zwiększenie stopnia zaawansowania pomiarów ESG, zmiany klimatu, wzrost znaczenia i pomiaru ryzyka klimatycznego oraz różnorodności biologicznej. Od zrównoważonych inwestycji nie ma więc odwrotu, a przed uczestnikami rynku kapitałowego stoją liczne nowe wyzwania.
[1] Global Business Leaders Support ESG Convergence by Committing to Stakeholder Capitalism Metrics, https://www.sustainability-reports.com/global-business-leaders-support-esg-convergence-by-committing-to-stakeholder-capitalism-metrics/
[2] https://www.msci.com/our-clients/asset-owners/investment-insights-report
Izabela Sajdak, CFA
Zarządzająca Funduszami w PFR TFI S.A.
Klient w świecie inwestycji ESG
Klient w świecie inwestycji ESG – godziwy zwrot z inwestycji to nie wszystko
Zielony Ład, ochrona klimatu, zrównoważony rozwój to są teraz najbardziej znaczące pojęcia. Powoli wypierają hasło innowacyjność. Ale kryją się za tym bardzo ważne działania, które wpłyną w najbliższych dziesięcioleciach na życie społeczne i gospodarcze, w tym rynek finansowy.
Już w 2018 r. Unia Europejska przyjęła plan działania w celu wspierania zrównoważonego finansowania. Teraz jesteśmy w ostatniej fazie opracowywana taksonomii i regulacji. Najpopularniejszy skrót to ESG. Oznacza on, że każde działanie ma być oceniane pod kątem wpływu na Środowisko (E), skutku społecznego (S), jakości ładu korporacyjnego i sposobu zarządzania (G). Ta zmiana wynika głównie z tego, że coraz większe grupy obywateli tego się domagają.
To również oznacza, że z jednej strony instytucje finansowe będą musiały oceniać i publikować informacje na temat udzielanego finansowania, a z drugiej, że inwestorzy będą tymi aspektami coraz bardziej zainteresowani.
Zatem jak powinno się przedstawiać takie produkty klientowi, któremu zależy, aby jego pieniądze, poza tym że przynoszą mu dochód, służyły w dobrych celach, a przynajmniej nie wspierały szkodników?
Powinniśmy zdawać sobie sprawę, że może pojawić się sporo prób kamuflażu oraz działań nazywanych już greenwashing, czyli wizerunkowym makijażem firm. Np. jedna ze światowych marek inwestycyjnych ogłosiła się liderem ekologicznym, bo zniwelowała do zera emisję CO2, a tymczasem ich zaangażowanie w tzw. brudne inwestycje (głównie węglowe) wynosi nadal ponad 84 mld dolarów. A zatem, aby móc rzetelnie poinformować klienta, który liczy na to, że połączy dobrą inwestycję z przysłużeniem się zrównoważonemu rozwojowi, należy posiadać rzetelne informacje dotyczące wszystkich elementów ESG. Coraz więcej klientów będzie chciało wiedzieć, czy instytucja, która proponuje taki zielony/społeczny produkt nie była np. karana za ukryte finansowanie handlu bronią lub pranie brudnych pieniędzy. Czy nie prowadzi działalności w rajach podatkowych, unikając w ten sposób przyłączenia się do wysiłków wszystkich, którzy składają się na fundusze publiczne najbardziej obecnie zaangażowane w finansowanie ESG? Na razie regulacje nie będę tego wymagały, ale trzeba być przygotowanym na to, że to się będzie bardzo szybko zmieniało.
Ponadto nie chodzi przecież o to, aby zasłaniać się regulacjami, gdy klient będzie oburzony, że został mu zaoferowany produkt ESG firmy, która w ewidentny sposób nie przestrzega tych zasad przy innych swoich działaniach. Takie tłumaczenia jedynie klientów odstręczą.
Na przykład, gdy Amazon wyemituje zielone obligacje, aby dachy swoich magazynów wyposażyć w panele fotowoltaiczne, to nie zmienia faktu, że ta firma nie spełnia ważnych kryteriów społecznych i ładu korporacyjnego, czyli S i G (znane i opisywane przez prasę w różnych krajach sposoby traktowania pracowników i łamanie praw pracowniczych, w których to krajach toczą się przeciwko firmie postępowania prawne).
Pamiętajmy o tym nie tylko dlatego, aby być partnerem ESG w rozmowie ze świadomymi i zaangażowanymi w ESG klientami, ale po to, aby hasło Zrównoważonego Rozwoju nie zostało w instytucjach finansowych ośmieszone i sprowadzone do założenia jedynie maski, wypełniającej wymagania regulacyjne. Te regulacje nie będą na początku bardzo wymagające.
Dlaczego takie będą? To jest temat na następne opowiadanie.
Włodzimierz Grudziński
Przewodniczący Rady EFPA Polska
ESG – moralna czy inwestycyjna konieczność?
ESG – moralna czy inwestycyjna konieczność?
Gdyby w światowej branży inwestycyjnej stworzono ranking najmodniejszych trendów, dostrzeżenie znaczenia czynników pozafinansowych: środowiskowych (Environmental – E), społecznych (Social – S) i dotyczących ładu korporacyjnego (Governance – G), znalazłoby się zapewne na drugim miejscu po zainteresowaniu amerykańskimi spółkami technologicznymi. Akronim ESG ewidentnie zyskuje na popularności, czego najlepszym dowodem na naszym lokalnym rynku jest utworzenie przez warszawską giełdę dedykowanego tej tematyce indeksu. Dodatkowo o wzroście popularności świadczy też rosnąca ilość informacji pojawiających się mediach.
W działalności banków, domów czy biur maklerskich oraz towarzystw funduszy inwestycyjnych, spośród tych trzech symbolicznych liter największe znaczenie ma ta ostatnia. Wskazane instytucje finansowe nie wpływały nigdy znacząco negatywnie na środowisko, w teorii a nawet w praktyce znajdowały się od samego początku w forpoczcie odpowiedzialności społecznej.
Dla każdej firmy inwestycyjnej pierwszą i najważniejszą powinnością jest sprostanie obowiązkom instytucji zaufania publicznego, przedkładanie interesów klienta ponad własne zyski i zrozumienie zasad długoterminowej relacji, w której korzyści odnoszone są wspólnie. Mimo że to kwestie odpowiedzialności za wpływ człowieka na środowisko są pierwszym, co przychodzi na myśl, gdy mówimy o ESG, bez odpowiedniego ładu korporacyjnego nie może być mowy o zrobieniu kolejnych kroków. Wspomniany indeks WIG-ESG może budzić znaki zapytania, gdy weźmie się pod uwagę fakt, że znajdują się w nim spółki wydobywające węgiel, ale do realizacji idei, która podbija obecnie świat być może brakuje im mniej niż nie w pełni transparentnym firmom zajmującym się montowaniem ogniw fotowoltaicznych.
Aspirując do realizacji najwyższych możliwych standardów, powinniśmy jako branża nie tylko przestrzegać zasad ESG, które dla instytucji finansowych sprowadzają się w dużym stopniu do fundamentalnej uczciwości. Symboliczne gesty, takie jak rezygnacja z plastikowych słomek, kubków czy oszczędność energii mają oczywiście znaczenie, ale swoją powinność powinniśmy widzieć przede wszystkim w promowaniu rozwiązań i produktów finansowych, które poprzez realizowaną politykę inwestycyjną rzeczywiście mogą mieć wpływ na poprawę świata, w którym żyjemy.
Niezależnie od naszego wsparcia dla działań, które mają miejsce na lokalnym rynku, zrozumienia barier, które stoją przed Giełdą Papierów Wartościowych w Warszawie, która już dziś stara się równać do zachodnich standardów w tym zakresie, na dzień dzisiejszy nie widzę wystarczającej oferty produktowej z czystym polskim rodowodem dla klientów oczekujących odpowiedzialnych społecznie i środowiskowo inwestycji. Nawet największe instytucje finansowe, działające w otwartej architekturze produktowej, muszą stwierdzić, że realizacja inwestycji w duchu ESG jest obecnie praktycznie niemożliwa bez wykorzystania rozwiązań dostarczanych przez zagranicznych partnerów.
Polskie rozwiązania w duchu zrównoważonego rozwoju można na razie policzyć na palcach maksymalnie dwóch rąk, są to głównie fundusze wykluczające z portfeli spółki czy sektory, które nie wpisują się w idee odpowiedzialności społecznej. Kluczowi międzynarodowi zarządzający aktywami, dostępni ze swoim produktami na rynku polskim, jak BlackRock, Fidelity Investments, Franklin Templeton, Schroders czy Goldman Sachs nie tylko posiadają fundusze realizujące „sustainability” w różnych klasach aktywów, ale też modernizują obecnie swoje oferty produktowe w całości lub w większości w taki sposób, by się w nią wpisywała.
Ten trend osiągnął w tym momencie już taką siłę, że lekceważenie go trudno byłoby określić inaczej niż zaniedbanie. Oczywiście nasze własne przekonania, w szczególności przekonania doradców wspierających swoich klientów, o słuszności przepływu kapitału w stronę inwestycji ESG są drugorzędne wobec realizacji najważniejszego etycznie i biznesowo celu – czyli zapewnienia wzrostu wartości portfela aktywów klienta. Mimo że temat zrównoważonego rozwoju stopniowo buduje należne mu miejsce w prasie ekonomicznej, prawdopodobnie niewiele osób spoza branży finansowej zdaje sobie sprawę, że obok amerykańskiego sektora IT, sektor „czystej energii” był miejscem, w którym w zeszłym roku można było zarobić najwięcej. W czołówce rankingów znajdują się także fundusze inwestujące szerzej w spółki minimalizujące wpływ człowieka na klimat, realizujące długoterminowe strategie oparte o zmiany demograficzne na świecie, czy po prostu oparte o sektor ochrony zdrowia. Benchmarki dla funduszy obligacji korporacyjnych „ESG Aware” zostawiają szeroki rynek daleko w tyle. Inwestowanie pieniędzy na przekór obserwowanemu zjawisku, które wydaje się bardzo dalekie od wyczerpania i zaczęło mieć bardzo namacalny wpływ na zachowanie światowych rynków akcji i obligacji wydaje się, eufemistycznie mówiąc, nierozsądne. Niewątpliwie ESG to przyszłość.
Krzysztof Prasał
Prezes Zarządu, Dom Inwestycyjny Xelion, Członek Rady EFPA Polska
ESG – wiatr zmian w inwestowaniu
ESG - wiatr zmian w inwestowaniu
Inwestowanie społecznie odpowiedzialne (ESG – Environmental, Social, Governance) już od kilku lat cieszy się coraz większym zainteresowaniem wśród zarządzających funduszami. Z roku na rok wzrasta wartość aktywów pod zarządzaniem z uwzględnieniem czynników środowiskowych, społecznej odpowiedzialności oraz ładu korporacyjnego. Według publikowanego co dwa lata “Report on US Sustainable and Impact Investing Trends”, a przygotowanego przez U.S SIF Foundation, blisko 17 bilionów dolarów, czyli 1/3 wszystkich aktywów pod zarządzaniem profesjonalnym w Stanach Zjednoczonych jest inwestowana w zrównoważony sposób. To skok o ponad 42% w porównaniu do 2018 roku[1]! Nie inaczej wygląda sytuacja w Europie, co potwierdzają wyniki badania przeprowadzonego przez PwC Luxembourg. Wynika z nich, że w 2025 roku aktywa ESG mają stanowić nawet 57% wartości wszystkich europejskich funduszy inwestycyjnych. Dla porównania na koniec 2019 roku było to zaledwie 15%[2].
Co w takim razie stoi za tak dużym zainteresowaniem inwestowaniem społecznie odpowiedzialnym? Składa się na to kilka czynników. Pierwszym z nich są oczekiwania społeczności międzynarodowej w tym ONZ czy UE. Zawarte w 2015 roku porozumienie paryskie dało impuls do wzmożenia wspólnych wysiłków na rzecz zrównoważonego rozwoju. W 2019 roku Komisja Europejska opublikowała zbiór inicjatyw politycznych spisanych w ramach 10 priorytetów – to tak zwany Europejski Zielony Ład. Jego celem jest osiągnięcie neutralności dla klimatu w Europie do 2050 roku. Nie będzie to jednak możliwe bez odpowiedniego wsparcia inwestycji nie tylko z środków publicznych. W tym wypadku Komisja Europejska ogłosiła plan działania w obszarze zrównoważonego finansowania. Zakłada on m.in. przekierowanie przepływów kapitałowych w kierunku zrównoważonych inwestycji, zarządzanie ryzykiem finansowym wynikającym ze zmiany klimatu, degradacji środowiska i problemów społecznych, a także wspieranie przejrzystości i długoterminowości w działalności finansowej i gospodarczej.
Umożliwić mają to rozporządzenie 2019/2088 w sprawie ujawniania informacji związanych ze zrównoważonym rozwojem w sektorze usług finansowych oraz rozporządzenie 2020/852 w sprawie ustanowienia ram ułatwiających zrównoważone inwestycje, zmieniające rozporządzenie (UE) 2019/2088. Pierwsze z nich obliguje sektor usług finansowych do ujawniania informacji, które będą możliwe do porównania, powszechnie dostępne, wiarygodne oraz wystarczająco szczegółowe. Drugie natomiast wprowadza taksonomię, czyli narzędzie klasyfikujące, które zapewni możliwość podejmowania przez inwestorów decyzji o wydatkowaniu środków z uwzględnieniem czynników zrównoważonego rozwoju. Na taksonomię złoży się 6 głównych celów środowiskowych.
- Łagodzenie zmian klimatu
- Dostosowanie do zmian klimatu
- Zrównoważone użytkowanie i ochrona zasobów wodnych i morskich
- Przejście na gospodarkę o obiegu zamkniętym
- Zapobieganie zanieczyszczeniom i ich kontrola
- Ochrona i przywracanie różnorodności biologicznej i ekosystemów
Co w takim razie jest inwestycją zrównoważoną według zaproponowanej taksonomii? Musi to być działalność istotnie przyczyniająca się co najmniej do 1 z 6 celów środowiskowych, nie wyrządzająca jakiejkolwiek szkody wśród pozostałych oraz zapewniająca minimalny poziom zabezpieczeń społecznych i governance zgodnie z wytycznymi OECD, ONZ oraz ILO (Międzynarodowa Organizacja Pracy). Wdrożenie celów środowiskowych zostało podzielone na dwa etapy. Od początku 2022 roku mają obowiązywać pierwsze dwa. Pozostałe cztery wejdą w życie z początkiem 2023 roku. Taksonomia to próba przyjęcia wspólnego zrozumienia jaka działalność gospodarcza jest jednoznacznie zrównoważona środowisko. Pozwoli to m.in. chronić inwestorów przed green-washingiem, czyli tzw. ekościemą – podejmowaniem działań pozornie prośrodowiskowych. Celem jest wytworzenie mylnego wrażenia, że firma działa w sposób odpowiedzialny społecznie. Oprócz oczekiwań ze strony legislatorów nie mniej istotna jest presja społeczeństwa. Z badania świadomości ekologicznej przeprowadzonego przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska w 2020 roku wynika, że ¾ Polaków uważa, że zmiany klimatu przyniosą negatywne skutki[3]. Szczególnie istotne jest to dla najmłodszego pokolenia, które angażuje się w działalność proekologiczną i bierze udział w inicjatywach społecznych jak Młodzieżowy Strajk Klimatyczny.
Popularność ESG dostrzegają firmy i coraz chętniej dołączają do tego trendu. Z S&P Global Sustainability Yearbook 2021[4] wynika, że 7 032 firm opublikowało dane ESG. Dla porównania rok wcześniej było ich 4 700.
Inwestowanie odpowiedzialne społecznie nie jest już tylko ciekawostką na rynku finansowym. To trend, który dostrzegają firmy i coraz chętniej dołączają się do niego.
[1] https://www.ussif.org/files/Trends%20Report%202020%20Executive%20Summary.pdf
[2] https://www.bestexecution.net/funds-to-outpace-regular-funds-aum-by-2025/
[3] https://www.gov.pl/web/klimat/badania-swiadomosci-ekologicznej
Robert Kubin
Prezes Zarządu TFI PZU
LEPIEJ NIŻ RYNEK DZIĘKI FILTROM ESG
LEPIEJ NIŻ RYNEK DZIĘKI FILTROM ESG
W 2019 roku mBank S.A. zaoferował swoim Klientom bankowości prywatnej możliwość zainwestowania pieniędzy w strategię uwzględniającą czynniki ESG, wierząc że budowa portfela charakteryzującego się ponadprzeciętnie wysokim ratingiem ESG przełoży się na relatywnie lepsze wyniki inwestycyjne. Uznaliśmy bowiem, że unikanie m.in. spółek narażonych na wysokie koszty transformacji energetycznych, spółek o ryzykownych modelach biznesowych z punktu widzenia porządku społecznego, a także spółek o relatywnie niskim poziomie ładu korporacyjnego, co do zasady powinno dać lepsze rezultaty.
Rok 2020 pokazał, że te założenia co do zasady okazały się słuszne. Obrazuje to m.in. raport firmy Morningstar pt. „Sustainable Equity Funds Outperform Traditional Peers in 2020”. Wynika z niego, że ¾ funduszy akcyjnych z nałożonymi filtrami ESG uzyskało ponadprzeciętne wyniki w swoich grupach porównawczych, przy czym 42% osiągnęło wyniki w najwyższym kwartylu, a zaledwie 6% w najniższym. Z kolei raport Morgan Stanley pt. „Sustainable Funds Outperform Peers in 2020 During Coronavirus” wskazuje na ponadprzeciętne stopy zwrotu w 2020 zarówno amerykańskich funduszy akcyjnych ESG (mediana przewagi w stosunku do tradycyjnych funduszy wyniosła 4,3 punktu procentowego), jak i obligacyjnych ESG (mediana przewagi w stosunku do tradycyjnych funduszy wyniosła 0,9 punktu procentowego). Z tego drugiego raportu wynika ponadto, że rozwiązania zrównoważone charakteryzowały się niższymi wskaźnikami ryzyka. Ze swojego doświadczenia wskażę trzy dodatkowe przykłady, w jaki sposób inwestycje z nałożonym filtrem ESG uzyskały przewagę w minionym roku.
Przykład 1 – fundusz indeksowy iShares MSCI USA SRI ETF. Jest to fundusz relatywnie zaawansowany w implementacji założeń inwestowania społecznie odpowiedzialnego, posiadający w portfelu spółki o ponadprzeciętnych wskaźnikach ESG spośród szerokiego indeksu akcji amerykańskich MSCI USA. W całym 2020 roku osiągnął on wynik +25,8% i tym samym pobił o ponad 5 punktów procentowych bazowy indeks MSCI USA oraz prawie aż o 8 punktów procentowych popularny indeks S&P500 (z uwzględnieniem dywidend).
Przykład 2 – ETF oparty o globalny sektor producentów energii odnawialnej iShares Global Clean Energy ETF. W 2020 r. zyskał on niemal równo 140%, podczas gdy reprezentujący w dużej mierze niezwykle popularny i dynamicznie rosnący w minionym roku sektor nowych technologii indeks Nasdaq 100 około 50%. Tak dobre wyniki miały związek z procesem wyceny przez rynek przyspieszenia transformacji energetycznej na świecie, jaka prawdopodobnie dokona się w kolejnych latach.
Przykład 3 – Fundusz indeksowy iShares $ High Yield Corp Bond ESG ETF oparty o wysokodochodowy dług korporacyjny (High Yield) i z nałożonymi filtrami ESG w 2020 roku pokonał tradycyjnego odpowiednika o ponad punkt procentowy.
Na podstawie swoich obserwacji uważam, że rośnie liczba Klientów, dla których oprócz tych mierzalnych wyników, równie ważne są niemierzalne i też korzystne efekty tego typu inwestycji. Mają one związek ze wspieraniem działań na rzecz poprawy klimatu oraz nieco bardziej zrównoważonych stosunków społecznych, a także preferencji dla spółek o ponadprzeciętnym poziomie ładu korporacyjnego. Ta filozofia inwestycyjna spotyka się z zaskakująco ciepłym przyjęciem. Sugeruje to w mojej ocenie prawdziwie długoterminową chęć inwestowania w ideę ESG przez część Klientów.
Ale chyba nawet nie to jest najważniejszą wartością. Temat inwestycji społecznie odpowiedzialnych bardzo często sprowadza dyskusje o inwestowaniu na zupełnie inne tory. Zadajemy sobie, wraz z Klientami, fundamentalne pytania dotyczące zagadnień ochrony klimatu, wagi ładu korporacyjnego, czy oddziaływania społecznego notowanych spółek. To jest nowa jakość i odejście od czasem hermetycznego języka w opisie strategii inwestycyjnych.
Wojciech Bogacki, CFA
Zarządzający Portfelami Inwestycyjnymi w mBanku
Doradca Inwestycyjny
CENNY DORADCA. DORADCA W CENIE
CENNY DORADCA. DORADCA W CENIE
W najnowszym badaniu, przygotowanym z inicjatywy EFPA Polska, Zespół Ekspertów opracował swojego rodzaju mapę drogową modelu doradztwa finansowego w Polsce. Długoterminowo Autorzy Raportu rekomendują:
- Niezależne doradztwo
- Wynagradzanie przez klienta
- System bezpłatnego podstawowego poradnictwa finansowego jako świadczenie Państwa dla obywateli
- Powszechna dostępność usługi doradczej.
Stworzenie takiego systemu wymaga czasu, sprzężenia wielu powiązanych ze sobą elementów oraz współpracy wszystkich interesariuszy rynku finansowego. Celem są świadome, dobre decyzje finansowe klientów.
Niebagatelne znaczenie w tym procesie ma systemowo zorganizowana edukacja finansowa. Niewątpliwie jednak, biorąc pod uwagę bardzo małą wiedzę w zakresie finansów, niski stopień korzystania z produktów rynków kapitałowych oraz słabą znajomość ryzyka związanego z inwestowaniem, dla wzrostu długoterminowych oszczędności Polaków potrzebujemy rozwoju i zwiększenia dostępności do usługi doradczej. Fundamentalną rolę w tym zakresie mają do odegrania profesjonalni doradcy finansowi, z potwierdzonymi kwalifikacjami.
Jak pokazują liczne badania, klienci nie rozróżniają typu informacji otrzymywanej od pracowników firm inwestycyjnych. Niezależnie od tego, czy formalnie nazywamy to informacją, czy poradą ogólną, czy usługą doradczą, klient przychodzący do instytucji finansowej oczekuje doradztwa i wychodząc z niej, jest przekonany, że mu doradzono (ang. advice is advice). Umożliwienie bardziej aktywnej roli doradców w procesie dostarczania usługi doradztwa inwestycyjnego jest jednym z rozwiązań dla pogodzenia bezpieczeństwa świadczenia usługi z szerszym do niej dostępem, zgodnie z prawem.
Od wdrożenia Dyrektywy MiFID II oraz Wytycznych ESMA w zakresie wiedzy i kompetencji, każdy autoryzowany pracownik firmy inwestycyjnej funkcjonuje w surowym reżimie wymagań regulacyjnych, które po raz pierwszy obejmują także wymagania kwalifikacyjne. Rozporządzenie Ministra Finansów z dnia 29 maja 2018 r. w sprawie szczegółowych warunków technicznych i organizacyjnych dla firm inwestycyjnych, banków, o których mowa w art. 70 ust. 2 ustawy o obrocie instrumentami finansowymi, i banków powierniczych definiuje wymagania dla osób informujących o produktach finansowych oraz dla osób świadczących usługę doradztwa inwestycyjnego. Minister określił opisowo poziomy minimum wymagań i nałożył obowiązek zastosowania zasady proporcjonalności wymagań, czyli wzrost wymagań wraz ze wzrostem złożoności pracy wykonywanej przez pracownika. W swoich interpretacjach KNF często rozszerza zakres podmiotowy wymagań także na wszystkich pracowników biorących udział w procesie informowania i dostarczania usługi doradczej.
W tym złożonym środowisku regulacyjnym, EFPA Polska przygotowała kompleksowe i elastyczne rozwiązanie czterech certyfikatów na różnych poziomach, dostosowane do różnego charakteru pracy doradców, pracujących z różnymi klientami. Inny certyfikat został przygotowany dla tych, którzy informują o produktach finansowych w segmencie detalicznym, inny dla doradców w bankowości affluent czy prywatnej pracujących z zamożnymi klientami w ramach świadczonej usługi doradztwa inwestycyjnego przez instytucje, zatrudniające tych doradców.
Na dzisiaj rynek w Polsce dokonał swojego rodzaju samoregulacji w zakresie kwalifikacji doradców. W bankowości prywatnej, a w ostatnich latach również w niższych segmentach, standardem rynkowym stały się Certyfikaty EFPA. Są powszechnie uznawane jako odpowiednie dla potrzeb klientów, biznesu i regulacji.
Przez 12 lat działalności, EFPA przeegzaminowała w Polsce ponad 1600 osób i wydała ponad 1200 certyfikatów. Wraz z wdrożeniem MiFID II oferta certyfikatów została poszerzona i dopasowana tak, aby oferując praktyczny zasób warsztatu pracy z klientem, umożliwić wypełnienie regulacyjnych wymagań kwalifikacyjnych dla doradców.
Jeśli:
- Pragniesz rozwinąć i potwierdzić profesjonalne kwalifikacje w doradztwie i planowaniu finansowym,
- Szukasz wzmocnienia swojej pozycji zawodowej jako doradcy finansowego,
- Chcesz być konkurencyjny i dbać o swoją wartość na rynku pracy,
- Jeśli odczuwasz potrzebę wyjścia ponad przeciętną w swojej aktywności zawodowej, zostań Certyfikowanym Doradcą Finansowym EFPA.
Dołączysz do elitarnego grona doradców i ekspertów planowania finansowego w Polsce, pracujących aktualnie w wszystkich wiodących bankach i instytucjach finansowych w Polsce. Staniesz się członkiem ponad 63-tysięcznej społeczności doradców EFPA w Europie i na świecie. Przekonaj klientów, że warto polegać na Certyfikowanym Doradcy Finansowym EFPA.
Kolejne edycje Studiów EFPA, przygotowujące do egzaminów, wystartowały w marcu. Kolejne RUSZĄ WKRÓTCE. Więcej informacji: https://szkolenia.wib.org.pl/studium-planowania-finansowego-efpa-efp-poziom-iv/
W tekście wykorzystano wnioski z raportu „Długoterminowe oszczędzanie i inwestowanie Polaków oraz usługa doradcza. Klienci detaliczni oraz segment klientów średniozamożnych i zamożnych. Raport opracowany w ramach Programu Analityczno-Badawczego Warszawskiego Instytutu Bankowego
Mariola Szymańska-Koszczyc
Prezes EFPA Polska
ESG – E jak ekologia czyli … czas na upcykling
ESG – E jak ekologia, czyli czas na … upcykling
O recyklingu słyszał każdy z nas, ale co to jest ten upcykling? Znowu jakaś eko-moda, czy może nowy styl życia? Wiele wskazuje na to, że i moda i styl życia, a także większa świadomość, co robić z odpadami. Niektórzy mówią, że upcykling to taki recykling w wersji 2.0. Pewnie coś w tym jest.
Upcykling ma w sobie coś twórczego, bowiem odpad, który zostaje zagospodarowany, nabiera innej wartości, nierzadko dużo wyższej, stając się rzeczą niepowtarzalną, unikatową, z „duszą”. Co można zrobić z niepotrzebnych odpadów? W zasadzie wszystko. Ograniczeniem jest tylko fantazja twórcy, na przykład elementy wystroju wnętrz, dekoracje, przedmioty, które używamy na co dzień, odzież, meble itp. Niektórzy nawet idą dalej i tworzą nowe potrawy z resztek jedzenia, pozostałych po poprzednich posiłkach.
Upcykling jest bardzo popularny w krajach trzeciego świata, przy czym jego popularność nie wynika z tego, iż kraje te są w awangardzie modowej, a raczej z potrzeby chwili i biedy, która tam króluje. W krajach rozwiniętych świadomość, iż można z odpadów czy zużytych rzeczy stworzyć coś, co ma wartość, a jednocześnie przyczynia się do ochrony środowiska, dopiero dojrzewa. Pewnie za tym zjawiskiem stoi efekt nostalgii, a być może chęć młodszych pokoleń powrotu do korzeni, jakaś forma ciekawości. W wielu środowiskach widać zafascynowanie modą vintage i retro. Nierzadko przedmioty z dawnych lat osiągają bardzo wysokie wyceny, co wynika z ich unikatowości i deficytu powtarzalnych produktów na świecie. Dzisiaj kiedy każdą niemalże rzecz można wyprodukować w ilościach przemysłowych, rzeczy mające charakter indywidualny zyskują mocno na wartości. Upcykling ma jeszcze jedną ważną cechę, wyzwala u twórcy kreatywność, a kreatywność to jedna z tych pożądanych umiejętności, która jest niezbędna do osiągniecia sukcesu we współczesnym świecie. Być może niektórym wydawać się będzie, że wykorzystywanie we własnych domach czy biurach rzeczy poddanych upcyklingowi spowoduje że będziemy żyli bądź pracowali jak na wysypisku śmieci. Nic z tych rzeczy – przetworzone produkty często są po prostu piękne, nierzadko bardzo użyteczne, a przede wszystkim zmniejszają ilość śmieci występujących w środowisku.
Ale co to ma wspólnego z ESG? E jak ekologia, środowisko, odpowiedzialność za naszą planetę. Przetwarzanie odpadów, czyli recykling, zwiększanie wartości odpadów, czyli upcykling, jak najbardziej wpisują się w literkę E z tytułowego skrótu. Czy da się na tym dzisiaj zarobić? Czy ta forma odpadów jest w jakiś sposób możliwa do zmonetyzowania? Osobiście uważam, że upcykling raczej nie stanie się formą przetwarzania odpadów w sposób przemysłowy. Będzie to domena małych zakładów, manufaktur, czy pojedynczych twórców. Jednakże w skali globalnej może przynieść wiele dobrego, poczynając od zmniejszenia ilości śmieci do zagospodarowania (zmniejszenia kosztów firm), zwiększenia świadomości ekologicznej społeczeństw, do dostarczenia konsumentom produktów niepowtarzalnych, nierzadko pojedynczych egzemplarzy o walorach artystycznych czy użytecznych. Współczesny, świadomy człowiek to indywidualista, który chce mieć przedmioty pozwalające wyróżnić się mu z tłumu. To człowiek, który będzie sięgał po unikaty, płacąc więcej, to człowiek dla którego upcykling na razie jest modą, ale za chwilę stanie się stylem życia. A ten nowy styl życia spowoduje powstanie kolejnej gałęzi gospodarki, która da nowe miejsca pracy, wygeneruje nowe przychody, zwiększy świadomość ludzi w dziedzinie ekologii. Przyczyni się do tego, że jako ludzkość zwiększymy dbałość o nasze wspólne dobro jakim jest planeta Ziemia. Jak mawiał autor „Małego księcia” Antoine de Saint-Exupéry „Ziemi nie dziedziczymy po naszych rodzicach, pożyczamy ją od naszych dzieci”.
Przykład upcyklingu z odpadów drewnianych wykonany przez autora tekstu wraz z małżonką.
Wesołych Świąt 🙂
Krzysztof Zygmanowski
Ekspert Planowania Finansowego EFPA EFP