LEPIEJ NIŻ RYNEK DZIĘKI FILTROM ESG
W 2019 roku mBank S.A. zaoferował swoim Klientom bankowości prywatnej możliwość zainwestowania pieniędzy w strategię uwzględniającą czynniki ESG, wierząc że budowa portfela charakteryzującego się ponadprzeciętnie wysokim ratingiem ESG przełoży się na relatywnie lepsze wyniki inwestycyjne. Uznaliśmy bowiem, że unikanie m.in. spółek narażonych na wysokie koszty transformacji energetycznych, spółek o ryzykownych modelach biznesowych z punktu widzenia porządku społecznego, a także spółek o relatywnie niskim poziomie ładu korporacyjnego, co do zasady powinno dać lepsze rezultaty.
Rok 2020 pokazał, że te założenia co do zasady okazały się słuszne. Obrazuje to m.in. raport firmy Morningstar pt. „Sustainable Equity Funds Outperform Traditional Peers in 2020”. Wynika z niego, że ¾ funduszy akcyjnych z nałożonymi filtrami ESG uzyskało ponadprzeciętne wyniki w swoich grupach porównawczych, przy czym 42% osiągnęło wyniki w najwyższym kwartylu, a zaledwie 6% w najniższym. Z kolei raport Morgan Stanley pt. „Sustainable Funds Outperform Peers in 2020 During Coronavirus” wskazuje na ponadprzeciętne stopy zwrotu w 2020 zarówno amerykańskich funduszy akcyjnych ESG (mediana przewagi w stosunku do tradycyjnych funduszy wyniosła 4,3 punktu procentowego), jak i obligacyjnych ESG (mediana przewagi w stosunku do tradycyjnych funduszy wyniosła 0,9 punktu procentowego). Z tego drugiego raportu wynika ponadto, że rozwiązania zrównoważone charakteryzowały się niższymi wskaźnikami ryzyka. Ze swojego doświadczenia wskażę trzy dodatkowe przykłady, w jaki sposób inwestycje z nałożonym filtrem ESG uzyskały przewagę w minionym roku.
Przykład 1 – fundusz indeksowy iShares MSCI USA SRI ETF. Jest to fundusz relatywnie zaawansowany w implementacji założeń inwestowania społecznie odpowiedzialnego, posiadający w portfelu spółki o ponadprzeciętnych wskaźnikach ESG spośród szerokiego indeksu akcji amerykańskich MSCI USA. W całym 2020 roku osiągnął on wynik +25,8% i tym samym pobił o ponad 5 punktów procentowych bazowy indeks MSCI USA oraz prawie aż o 8 punktów procentowych popularny indeks S&P500 (z uwzględnieniem dywidend).
Przykład 2 – ETF oparty o globalny sektor producentów energii odnawialnej iShares Global Clean Energy ETF. W 2020 r. zyskał on niemal równo 140%, podczas gdy reprezentujący w dużej mierze niezwykle popularny i dynamicznie rosnący w minionym roku sektor nowych technologii indeks Nasdaq 100 około 50%. Tak dobre wyniki miały związek z procesem wyceny przez rynek przyspieszenia transformacji energetycznej na świecie, jaka prawdopodobnie dokona się w kolejnych latach.
Przykład 3 – Fundusz indeksowy iShares $ High Yield Corp Bond ESG ETF oparty o wysokodochodowy dług korporacyjny (High Yield) i z nałożonymi filtrami ESG w 2020 roku pokonał tradycyjnego odpowiednika o ponad punkt procentowy.
Na podstawie swoich obserwacji uważam, że rośnie liczba Klientów, dla których oprócz tych mierzalnych wyników, równie ważne są niemierzalne i też korzystne efekty tego typu inwestycji. Mają one związek ze wspieraniem działań na rzecz poprawy klimatu oraz nieco bardziej zrównoważonych stosunków społecznych, a także preferencji dla spółek o ponadprzeciętnym poziomie ładu korporacyjnego. Ta filozofia inwestycyjna spotyka się z zaskakująco ciepłym przyjęciem. Sugeruje to w mojej ocenie prawdziwie długoterminową chęć inwestowania w ideę ESG przez część Klientów.
Ale chyba nawet nie to jest najważniejszą wartością. Temat inwestycji społecznie odpowiedzialnych bardzo często sprowadza dyskusje o inwestowaniu na zupełnie inne tory. Zadajemy sobie, wraz z Klientami, fundamentalne pytania dotyczące zagadnień ochrony klimatu, wagi ładu korporacyjnego, czy oddziaływania społecznego notowanych spółek. To jest nowa jakość i odejście od czasem hermetycznego języka w opisie strategii inwestycyjnych.
Wojciech Bogacki, CFA
Zarządzający Portfelami Inwestycyjnymi w mBanku
Doradca Inwestycyjny